Kartka urodzinowa z motylkiem
Broniłam się przed scrapowaniem, oj broniłam, ale jak już zaczęłam być ciut zadowolona z efektów, to wpadłam po uszy. Na razie skromnie karteczkowo. Ale kto wie, czy za jakiś czas nie wystartuję z albumem na przykład :P
Dziś na blogu kartka urodzinowa. Robiona z myślą o konkretnej osobie :) Zakupiłam kilka pięknych papierów, żeby mieć chociaż bazę na karteczki zakochałam się w nich :P Niestety musiałam je pociąć i pochlapać farbą i powiem Wam, że nie było lekko :D
Też macie opory przed naruszaniem nowych arkuszy?
Mam nadzieję, że kartka się spodoba :)
Karteczkę zgłaszam na wyzwanie Szuflady :)
poszłaś jak burza.
OdpowiedzUsuńSuper. Wyszło idealnie.
czekam na kolejne prace.
Świetnie kolorowo i iskrząco :)
OdpowiedzUsuńEmi, brawo....kiedyś tak miałam-nowe papiery oglądałam, wąchałam, głaskałam i żal mi było ciąć. Dzisiaj nowy papier idzie szybko pod nóż, bo nowe inspiruje i motywuje.
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami
Ewa
Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady!
OdpowiedzUsuńJaka cudna kompozycja :)
OdpowiedzUsuń