niedziela, 24 grudnia 2017

Świątecznie - Wesołych!

Oraz wielu udanych, twórczych dni w Nowym Roku 2018!

sobota, 23 grudnia 2017

Świątecznie - na choinkę 2



Bomba w gwiazdki.
Pierwszy raz coś mediowałam. czego to ja tu nie użyłam, hohoho... 
Wyszła taka gwiazdkowa bombeczka :) która zaprasza Was na wyzwanie w ArtPiaskownicy

http://art-piaskownica.blogspot.com/2017/12/printy-gwiazdki-edycja-sponsorowana.html
 

pozdrawiam
wciąż przed świątecznie :)
Nadążacie z moim wysypem wpisów? :P

piątek, 22 grudnia 2017

Świątecznie - na choinkę

Choinkowe filcaki :) Dziś bez gadania, tylko do oglądania :)
Przepraszam jedynie za jakość zdjęć. Niestety najkrótsze dni, do tego pochmurne, nie sprzyjają robieniu zdjęć.
PS. Wyobraźcie sobie, że u mnie na choince nie am ani jednego :) Może jeszcze zdążę? Wątpię. Dzwoneczki szydełkowe udało mi się zrobić dla siebie po dwóch latach od momentu kiedy zrobiłam pierwszy :P W tym roku ^^
pozdrawiam przed świątecznie



 

Moje zawieszki
zgłaszam do pojedynku na ostatnią chwilę :)

https://www.craftart.com.pl/pl/blog/Kreatywne-pojedynki-Wyzwanie-10-Jarmark-Bozonarodzeniowy/253

czwartek, 21 grudnia 2017

Świątecznie - wysyłam, bo chcę, ale czy słusznie?

Uwielbiam świąteczne kartki. Chyba jednak bardziej te Bożonarodzeniowe niż Wielkanocne. Co roku staram się zaprojektować coś nowego. Bawi mnie to i cieszy. Lubię wycinać, kleić, rysować i dzielić się z innymi moją pasją oraz dobrymi życzeniami zawartymi w tej mojej twórczości.

W tym roku jednak pewne sytuacje zmusiły mnie do zapytania, czy wysyłanie kartek jest słuszne i poprawne politycznie. Czy przypadkiem kogoś tym nie krzywdzę? I wcale nie chodzi o kwestie religijne. Tutaj nie mam obiekcji, obchodzę Boże Narodzenie i wysyłam kartki z tej, a nie innej okazji. Jeżeli moi znajomi obchodzą w tym czasie Winter Holiday, no to sorry i tak dostaną "kościółkowe" (tak usłyszałam ostatnio żartobliwie) życzenia. Nurtuje mnie coś innego.

Czy ja przypadkiem nie wprowadzam ludzi w stan zakłopotania, poczucia winy i obowiązku? Może ludzie wcale nie chcą dostawać kartek świątecznych? Może siedząc i obmyślając komu by tu jeszcze wysłać, tak na prawdę wpędzam ich w pułapkę?
Otwierają kopertę, wyciągają kartkę i nie wiedzą, co z tym mają zrobić. Czy powinni się zrewanżować, czy zignorować? Zrewanżować... ileż to razy słyszałam: wyślemy życzenia cioci Z, bo ona zawsze nam wysyła. A wujek K w zeszłym roku nie przysłał.
Może woleliby po prostu napisać smsa i kliknąć: wyślij do wszystkich. A tu takie zgniłe jajo wylądowało właśnie w skrzynce.

Wysyłam, bo chcę sprawić komuś radość. Przesłać trochę dobrej energii. Nie liczę na rewanż. Mam jednak takie poczucie, że niektórzy zaczynają mnie brać za naiwną idiotkę. Właśnie dlatego, bo robię to bezinteresownie, bo poświęcam swój czas i pieniądze. Bo nie liczę na nic w zamian. Bo bycie miłym i uczynnym ot tak, staje się coraz bardziej passe. Rozglądam się wokół i coraz częściej widzę postawę zgarniania pod siebie. Działania wyłącznie dla własnych korzyści. Bycie uczciwym staje się synonimem głupoty.

Moi drodzy, wszyscy Wy, którzy dostaliście ode mnie kartkę z życzeniami, na prawdę wiem, kto z Was zawsze o mnie ciepło myśli nawet, jak czasem nie ma chwili, by wysłać karteczkę. Nie czujcie się zobowiązani do rewanżu. Dostaliście, to się cieszcie :)  

A tak obecnie wygląda moja drabinka kartkowa :) 
Tak, w tym roku zaopatrzyłam się w drabinkę, na której eksponuję życzenia :)
pozdrawiam
 

wtorek, 19 grudnia 2017

Świątecznie - stroik adwentowy

Witajcie, w ten gorący przedświąteczny czas. Nie wiem, jak Wy, ale ja mam pełne ręce roboty i jak co roku jestem na niedoczasie. Człowiek przez pół roku ogląda na pintereście cuda na kiju świąteczne i inspiruje się, inspiruje i ... potem i tak brak czasu, żeby się udekorować tymi wszystkimi światełkami, choinkami, cudasiami przeróżnymi. No cóż. Pozostaje westchnąć, że może za rok, że już w sierpniu zacznę zbijać szopkę, że gwiazdek szydełkowych narobię na całą choinkę już w czerwcu, że zaraz po zjedzeniu pisanek usiądę do planowania grudnia. No, że nie dam się zaskoczyć świętom, jak drogowcy w grudniu opadom śniegu. Ta...

Zawsze jednak staram się znaleźć czas na adwentowy stroik. Bardzo spodobała mi się ta tradycja, w tym roku tylko nie wiedziałam, czy ma być tych świeczek cztery, czy jednak trzy. Wyszło, że cztery, tylko, że czwartą zapalamy i zaraz gasimy, bo trzeba wnieść na stół stroik świąteczny. Tak, nie przesłyszeliście się - robię stroik adwentowy i świąteczny. Zapytacie po co? No bo jeden jest na czas oczekiwania, a w drugim stoi żłobek, jako główna ozdoba i jego przesłanie ma być inne, ma towarzyszyć nam przez okres poświąteczny. Zanim jednak powstanie ten drugi popatrzcie, jaki w tym roku jest ten pierwszy :)





 Strażak pilnuje :)
 I UWAGA! Niespodzianka :D żeby nie palić świeczek zbyt namiętnie, co by się te domki papierowe nie sfajczyły (strażak, jak widać romansuje z dyspozytorką - widzicie jakie ma rumieńce! Romans kwitnie, ale moich domków mógłby nie upilnować :P) zainstalowałam w środku dodatkowe źródło światła. TA-DA-AM!!!
pozdrawiam
jeszcze się odezwę przed pierwszą gwiazdką, pewnie nie raz ;)

niedziela, 26 listopada 2017

Boho Słonik

 Proszę Państwa, oto SŁOŃ. No nie da się ukryć, chociaż, jego wielkość jest taka, że w sumie dałoby się go zamknąć w dłoni. Pod warunkiem oczywiście, że nie byłaby rozpięta zapinka, bo wtedy by zabolało. Słonik jest broszką. Zrobiony z myślą o konkretnej osobie ku ozdobie :)
Jak widzicie, czasem szkic sobie, a wykonanie sobie :) Bywa i tak :)

Słoń wpisał się pięknie w boho wyzwanie.
https://art-piaskownica.blogspot.com/2017/11/style-boho.html
A Wy lubicie ten styl? Przyzna się, że mi osobiście bardzo się podoba, szczególnie we wnętrzach i meblach - oczywiście, jako dodatek, bo od nadmiaru kolorów można dostać oczopląsu :)
Ale styl wdzięczny i zapewne coś niecoś jeszcze stworzę nawiązującego do niego :) Do czego zachęcam również Was :)
Wyzwanie czeka!
pozdrawiam

#filc, #felt, #broszka,

piątek, 24 listopada 2017

Znowu kot? Burasek :)

Wymyśliłam takie trzy kolory na wyzwanie ArtPiaskownicy:
https://art-piaskownica.blogspot.com/2017/11/kolory-edycja-sponsorowana.html
I na ich bazie powstał kot. No cóż... kot, jak wiadomo jest stworzeniem wdzięcznym (czyt. upierdliwym) i pięknie pozuje (czyt. dokucza) do wszelakich portretów. Wprawdzie mój wygląda całkiem inaczej, ale ten oto szaro - burasek zagląda czasami do nas (czyt. przyłazi i wyżera wszystko, co znajdzie). A takiej rybki, to by mu każdy dachowiec zazdrościł :)
pozdrawiam

czwartek, 23 listopada 2017

Pan KOT w trikolorze


A może i kocica? Tak sobie ostatnio broszkuję :) Wiadomo, wieczory długie :) Można zapuścić serial i poprzeszywać trochę filcu w ramach relaksu. Albo w ramach odetchnięcia od szydełkowych gwiazdek i dzwoneczków :)


poniedziałek, 20 listopada 2017

Francja elegancja - WYMIANKA


Dzisiejsza praca została zainspirowana naszym francuskim wyzwaniem. Co sądzicie o takiej zawieszce na choinkę? Prawdziwie błyszczące rokoko :) Wysokość około 11 cm.
Co do wymiany - info jest na końcu wpisu :)

I zgłaszam moją piękną damę na wyzwanie:
https://www.craftart.com.pl/pl/blog/Kreatywne-pojedynki-Wyzwanie-9-Magia-Swiat/245https://www.craftart.com.pl/pl/blog/Kreatywne-pojedynki-Wyzwanie-9-Magia-Swiat/245

Gorąco zachęcam do wzięcia udziału w wyzwaniu "podróżniczym" ArtPiaskownicy:

http://art-piaskownica.blogspot.com/2017/11/podroze-mae-i-duze-francja-edycja.html

No i właśnie - wymianka. I to taka, w której nie tylko możecie wziąć udział i cieszyć się z niespodzianki, ale macie również szansę wygrać zestaw fajnych papierów :)
Nasz wspaniały, kreatywny zespół ArtPiaskownicy organizuje w tym roku:

Świąteczną wymianę - dekoracja na choinkę 

https://art-piaskownica.blogspot.com/2017/11/swiateczna-wymiana-dekoracja-na-choinke.html

Chcielibyście coś ode mnie? Zapisujcie się, może losowanie będzie Wam sprzyjać :) Szczegóły i regulamin po kliknięciu w baner lub link powyżej. Francuska Lady nie będzie brała udziału w zabawie. Na choinkę dla Was przygotuję coś specjalnego :) równie lśniącego :P No to klikać i zapisywać się!
pozdrawiam

środa, 8 listopada 2017

Kartka urodzinowa dla Taty

Pokażę Wam dzisiaj kartkę urodzinową, którą wykonałam dla Taty. 
Kartki wszelakie wykonuję na święta oraz specjalne okazje. Te świąteczne zazwyczaj są graficzne natomiast przy okazyjnych bawię się zupełnie inaczej. Chociaż w moim wypadku, to raczej mozolna praca, a nie zabawa. Jako, że scrapbooking nie jest moją ulubioną techniką więc nie posiadam zapasów papierów, wykrojników itp. korzystam z tego, co wygrzebię z szuflady z przydasiami papierowymi.

Bardzo podobają mi się prace wszelakich scraperek, oglądam je i kolekcjonuję. Ale, gdy sama zabieram się do pracy z papierami, to aby uzyskać efekt, który mnie zadowoli muszę poświęcić trochę czasu.

Przypuszczam, że gdybym siadała częściej do technik papierowych, to i efekty byłyby szybsze. Na razie jednak mój czas nijak nie chce się rozciągnąć poza codzienne 24 godziny i na przykład taki wymarzony album z wakacji wciąż czeka na swoją kolej :) Kiedyś się doczeka :)

Na razie możecie popatrzeć na kartkę urodzinową Taty.
 pozdrawiam





piątek, 20 października 2017

Październik


Przyznajcie, że po deszczowym i zimnym końcu września nie spodziewaliście się takiego października. Jest pięknie, czyż nie? Szczególnie na Dolnym Śląsku. Ubolewam, że przez różne zawirowania nie mamy czasu, żeby pojechać w góry, by nasycić się złotą polską jesienią. Ale przecież nawet w mieście za oknem liście kuszą purpurą i złotem, co rymuje się z kotem ;P Nasz kot, powrócił do trybu letniego, po chwilowym grzaniu tyłka na zapiecku (kaloryferze) znów buszuje, w coraz bardziej przerzedzonych krzakach, całymi nocami. A potem śpi w doniczce wygrzewając się na słoneczku. Tak, w doniczce. Nie pytajcie lepiej dlaczego :)  Na szczęście nie w pelargoniach, które mają się wciąż jak najlepiej, a w róży, która trzyma go na odpowiedni dystans - ta potrafi się obronić :)
Szkoda tylko, że dzień coraz krótszy.
A jak Wasze październikowe zachwyty? Możecie się nimi pochwalić :)
http://art-piaskownica.blogspot.com/2017/10/fotogra-pazdziernik.html

#jesień, #autumn
pozdrawiam
Em

PS. Oba zdjęcia udostępnione są na portalu PIXABAY

czwartek, 19 października 2017

Retro zawieszki


Kocham staromodne bombki. Takie z wklęsłą dziurką, ze szpicem i w ogóle. To właśnie nimi inspirowałam się tworząc swoje retro zawieszki świąteczne. Chyba jeszcze nigdy nie zaczęłam świątecznych ozdób tak wcześnie, jak w tym roku :) Wiem, że w porównaniu z innymi, to i tak zbyt późno :D Ale nie zamierzamy przecież porównywać się do innych, bo wytwórczość hendmejdowa, to u mnie hobby, które przede wszystkim ma sprawiać mi radość. Pozwalam więc sobie na tworzenie we własnym rytmie. Co innego, gdybym to była moja praca zawodowa :) W mojej pracy zawodowej, to już Wielkanoc przeskoczyłam, bo klienci planują już powoli przyszłoroczne kampanie :)
A jak u Was? Myślicie już o Świętach, czy jeszcze dajecie sobie trochę luzu, a pełna parą ruszacie w listopadzie, bądź z początkiem grudnia?

Wszystkich, którzy kochają styl retro zapraszam do nowego wyzwania ArtPiaskownicy

https://art-piaskownica.blogspot.com/2017/10/style-retro-edycja-sponsorowana.html




Pozdrawiam Was jesiennie, ale cieplutko!