Świątecznie - stroik adwentowy
Witajcie, w ten gorący przedświąteczny czas. Nie wiem, jak Wy, ale ja mam pełne ręce roboty i jak co roku jestem na niedoczasie. Człowiek przez pół roku ogląda na pintereście cuda na kiju świąteczne i inspiruje się, inspiruje i ... potem i tak brak czasu, żeby się udekorować tymi wszystkimi światełkami, choinkami, cudasiami przeróżnymi. No cóż. Pozostaje westchnąć, że może za rok, że już w sierpniu zacznę zbijać szopkę, że gwiazdek szydełkowych narobię na całą choinkę już w czerwcu, że zaraz po zjedzeniu pisanek usiądę do planowania grudnia. No, że nie dam się zaskoczyć świętom, jak drogowcy w grudniu opadom śniegu. Ta...Zawsze jednak staram się znaleźć czas na adwentowy stroik. Bardzo spodobała mi się ta tradycja, w tym roku tylko nie wiedziałam, czy ma być tych świeczek cztery, czy jednak trzy. Wyszło, że cztery, tylko, że czwartą zapalamy i zaraz gasimy, bo trzeba wnieść na stół stroik świąteczny. Tak, nie przesłyszeliście się - robię stroik adwentowy i świąteczny. Zapytacie po co? No bo jeden jest na czas oczekiwania, a w drugim stoi żłobek, jako główna ozdoba i jego przesłanie ma być inne, ma towarzyszyć nam przez okres poświąteczny. Zanim jednak powstanie ten drugi popatrzcie, jaki w tym roku jest ten pierwszy :)
Strażak pilnuje :)
I UWAGA! Niespodzianka :D żeby nie palić świeczek zbyt namiętnie, co by się te domki papierowe nie sfajczyły (strażak, jak widać romansuje z dyspozytorką - widzicie jakie ma rumieńce! Romans kwitnie, ale moich domków mógłby nie upilnować :P) zainstalowałam w środku dodatkowe źródło światła. TA-DA-AM!!!
pozdrawiam
jeszcze się odezwę przed pierwszą gwiazdką, pewnie nie raz ;)
Widzę, że nie tylko ja mam plany, zaczynać świąteczne ozdoby w czerwcu :). Stroik jest super, jedyny w swoim rodzaju :). Bardzo Dziękuję za kartkę :)
OdpowiedzUsuń