Kwietniowa mozaika
Tak, tak, wcale się nie pomyliłam - ja wciąż w kwietniu! Muszę nadrobić dwa miesiące kwitnące. Kwiecień i maj były takie piękne - kolorowe tulipanami i pachnące bzami, żal byłoby nie wrzucić z nich chociaż zajawki. A tu już czerwiec depcze po piętach makami i różami. Póki co, zbiorczo - kwietniowa mozaika. Jak już było w miarę ciepło, to było na prawdę pięknie :)Tylko magnolie mi umknęły. Poraził je mróz w szczycie kwitnienia i w jedną noc wszystkie sczerniały.
I jeszcze trochę roślinek z Wrocławia :) Tulipany Calineczkowce (oczywiście nie tak się nazywają, ale wyglądały na takie, z których niejedna mała dziewczynka mogłaby by wyjść :)
Dużo więcej było pięknych kwiatów w czwartym miesiącu, ale zapatrzona w ich piękno zapominałam o wyjęciu aparatu :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz