niedziela, 2 sierpnia 2020

Piasek, wykopane z ziemi i kotwica


Witajcie w gorący sierpniowy wieczór. Nie wiem, jak Wy, ale ja chętnie bym się teraz położyła na plaży, popatrzyła w gwiazdy i zasłuchała w szum morza. Niestety do morza mam jakieś 370 km więc póki co mogę jedynie szukać morskich klimatów w pracowni :)
...
Lato, morze, wakacje... i piasek, piasek w butach, w m... moich skarpetach, kieszeniach. Znacie to, prawda? Ten wszędobylski piasek :P Jakbym dobrze przetrzepała plecak, to pewnie znalazłabym również w nim trochę piasku sprzed lat ;P
W wakacyjnym wyzwaniu ArtPiaskownicy również piasek - interpretacja dowolna :) w tym letnim okresie tworzenie niech będzie niewymuszoną przyjemnością :) --> KLIK

Ja, w swojej pracy, wykorzystałam zasoby piasku, które kiedyś przywiozłam znad Bałtyku, ale nie musi być to piasek z plaży :)
Za podstawę dekoracji posłużyło mi żelastwo, które wykopałam przypadkiem z ogródka. Po odczyszczeniu okazało się całkiem fajnym... czymś :)
Kotwicę od Artistiko przyozdobiłam papierem ryżowym od ITDCollection.
Do tego trochę piasku, muszelek i tajny list w butelce. A w liście tym prawdziwa wskazówka, gdzie szukać skarbu :)

 



 
pozdrawiam
Emi

1 komentarz: