Czas pędzi, jak szalony. Wie ktoś może jakby go trochę spowolnić? Czuję się trochę, jakby osaczyli mnie Złodzieje Czasu z "Momo"*, chociaż poniekąd tak jest. Wystarczy chwila odprężenia i PAC nie ma dwóch godzin, a tylko "weszłam na chwilkę na instagrama". Co ja piszę, jakich dwóch godzin! Znika gdzieś cały tydzień. Staram się jak mogę, żeby zwolnić, ale no nie da się.
Narobiło mi się też trochę zaległości we wpisach twórczo-robótkowych dla ArtPiaskownicy. A przecież kolejne pracę na wyzwania wciąż powstają.
Dziś na przykład chciałabym pokazać Wam album, który powstał na wyzwanie "dziecięce". Samo wyzwanie już się zakończyło, najlepsze prace zostały wybrane, a ja nie zdążyłam opublikować wpisu na blogu. Tak więc gotowi na przyśpieszenie? Właściwie ono już się zaczęło, co widać po intensywności wpisów w ostatnich dniach. No to lecim...
Przed Państwem mini album folio (tak podobno nazywa się ta forma). Albumik jest niewielki, wiązany na wstążkę, do wklejenia kilku najważniejszych zdjęć i kilku informacji.
Bazą do albumiku są papiery ---> KLIK :
* Momo, to tytuł książeczki o Złodziejach Czasu i pewnej dziewczynce. Link do recenzji --> KLIK
#albumfolio #scrapbooking #craftmaking