środa, 20 listopada 2013

Czerwona kanapa

Plan na jutro? Skończyć, żeby w piątek uzupełniać tylko drobiazgami. Mam nadzieję, że się uda.
Chociaż i tak będę uważać, że jest nie ukończony. No ale mogę z czasem dokładać mebli, drobiazgów itd., itp. Najważniejsze, żeby jutro zamknąć podstawę. Myślałam nawet, żeby wspomóc się mebelkami z Ikei, ale po bliższym przyjrzeniu się im stwierdziłam, że jedynie fotel wart jest mojej uwagi, tylko kupować zestaw dla fotela to zupełnie bezsensu, tym bardziej, że cena średnio przyjazna.
Zestawy z Netto, to było coś, szkoda, że żadnego w pobliżu nie ma :(
Dobra, koniec marudzenia czas pokazać obecny etap :)

Salon z kominkiem i czerwoną kanapą, jako głównymi akcentami we wnętrzu. Jest też już choineczka, żeby było weselej i bardziej błyszcząco :)

Kuchnia też już się wyłania powoli.

 I na koniec zajawka łazienki. Ups, odbiłam się w lustrze ;P


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz