środa, 15 stycznia 2020

Kartka urodzinowa handmade

O tym, że czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze przekonałam się już nie raz.
Czasami siedzę nad jakąś pracą, kombinuję, przeklejam, układam warstwa na warstwie, a na koniec wychodzi kloc (żeby nie napisać kupa) i taki koszmarek ląduje w śmietniku ewentualnie idzie do recyklingu. Niestety nie zawsze da się wszystko z powrotem odkleić :P 

..........................................................................

Zdarza się za to, niestety dość często, że przypominam sobie w ostatniej chwili, że miałam zrobić kartkę urodzinową. łapię więc wtedy co mam pod ręką i na szybko próbuje coś ułożyć.

..........................................................................
 
Tak było i w listopadzie, gdy na już potrzebowałam karteczki, a ponieważ przeglądałam właśnie jakieś kursy o malowaniu akwarelą więc postanowiłam karteczkę namalować.

..........................................................................
 
To co mi wyszło niestety nie nadawało się do pokazania nikomu, o wręczaniu nie wspominając.
Rzuciłam więc kartkę i poszłam grzebać w papierach, żeby zrobić coś innego. 
Powycinałam elementy, popatrzyłam na namalowana kartkę i... postanowiłam dokleić do niej cokolwiek, co poprawi jej wygląd.
Nie wyszło to najlepiej...
Pogrzebałam jeszcze i znalazłam coś większego do wycięcia, co przesłoni całe malowidło oraz przyklejony element.
I to był strzał w 10! Tarararara!

..........................................................................

To co widzicie poniżej, to efekt moich zmagań. Malowane, doklejane i zaklejane :D
Trochę okrężną drogą doszłam do prostego w sumie efektu. Bo to nic innego, jak namalowane tło plus wycięte elementy z gotowych papierów oraz trochę złotej farby.

Technikę tę, szybka i efektowną, wykorzystałam później do wykonania świątecznych #kartek -->KLIK
I zapewne jeszcze w niejednym projekcie do niej wrócę :)

pozdrawiam
Emi

#cardmaking, #card, #kartka_urodzinowa, #ręcznarobota, #handmade

poniedziałek, 6 stycznia 2020

Łyżwa w brokacie BN2019_11


Pokażę Wam dzisiaj pracę, którą fantastycznie się robiło, ale przez ilość brokatu fatalnie fotografowało :P
Kocham łyżwy więc nie mogło zabraknąć tego motywu w moich domowych dekoracjach świątecznych :) 
Łyżwa jest inspiracją do brokatowego wyzwania -->KLIK


Do jej ozdobienia wykorzystałam papiery ITD Collection oraz ich papier ryżowy z widokiem zamarzniętego stawu.




pozdrawiam
Emi

niedziela, 5 stycznia 2020

Aniołek zawieszka BN2019_10



Aniołek zawieszka powstał na wymianę organizowaną przez ArtPiaskownicę.
Nie będę się o nim rozpisywać, zapraszam do obejrzenia zdjęć :)
pozdrawiam
Emi




sobota, 4 stycznia 2020

Świąteczne wymiany BN2019_09


Święta, święta, wspaniały czas na dostawanie prezentów oraz ich dawanie, czyli doskonały moment na wymianki!

Ja w tym roku uczestniczyłam w trzech.

Z dziewczynami z ArtPiaskownicy zrobiłyśmy wymiankę ATC. Nie miałam pojęcia, cóż to za twór scrapowy, ale pierwsza próba zmierzenia się z tą formą wypadła w miarę dobrze. Coś czuję, że rok 2020 będzie należał do małych form. Nie są one wcale łatwiejsze, bo niewielki rozmiar narzuca pewne ograniczenia, ale za to daje radości i można wykorzystać skrawki i odpady.

Nasze świąteczne ATC możecie podziwiać poniżej:
autorki to:
Magda, Inna, Iza, Ki i ostatnia praca jest moja :)



Na blogu miałyśmy wymiankę z aniołem ->KLIK.
Takie cudeńka anielskie dostałam od Gosi z Gosikowego Zakątka


A mój anielski zestaw poszedł do PaperLikeMe 


Ogromną pakę świąteczną dostałam od Marioli Wójcik z naszej lokalnej/wrocławskiej grupy scrapowej :)


I w tej paczce królem był Mikołaj wykonany z papieru i UWAGA! RUCHOMY! Normalnie niesamowite, co można zrobić z samego papieru :D
Jak się włoży palec w dzwonek i pokręci nim, to Mikołaj tańczy, rusza biodrami i łapkami :D Niezły bajer!


Mam nadzieję, że i Wy znaleźliście fajne prezenty pod choinką.
Wpadajcie do ArtPiaskownicy na wymianki oraz twórcze zadania, których w Nowym Roku szykujemy całkiem sporo i będą na prawdę fajne!
Buziak
Emi